Nowa piramida żywienia !!!

                Pewnie już wiecie, że od niedawna naukowcy z Instytutu Żywności i Żywienia opublikowali nową piramidę zdrowego żywienia i aktywności fizycznej.  Ale co tak naprawdę uległo zmianie?

                Pierwszą bardzo istotną zmianą jest zmiana nazwy piramidy. Pełna nazwa piramidy aktualnie brzmi ,, Piramida zdrowego żywienia i aktywności fizycznej’’, co ma podkreślić bardzo istotny związek prawidłowego odżywiania z aktywnością fizyczną.

Zmian w wyglądzie piramidy jest bardzo wiele.  Najbardziej widoczną zmianą jest umieszczenie u podstawy piramidy aktywności fizycznej. Warzyw i owoców na najwyższym miejscu wśród grup produktów spożywczych zalecanych do spożycia. Należy jednak pamiętać, że chodź warzywa i owoce powinny stanowić połowę pokarmów które spożywamy to ¾  z tego to warzywa, a zaledwie ¼ to owoce.  Wcześniej w podstawie piramidy znajdowały się produkty zbożowe, które teraz zostały przesunięte na drugie miejsce.  Eksperci z IŻŻ sugerują również zastąpienie soli  ziołami i naturalnymi przyprawami.  Natomiast cukru owocami.

Stosując się do zasad prawidłowego żywienia należy również pamiętać o spożywaniu, co najmniej 1,5 l wody dziennie, regularnym spożywaniu posiłków, oraz zamianę w naszej diecie tłuszczów zwierzęcych na roślinne. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się więcej o prawidłowym odżywianiu i piramidzie zdrowego żywienia i aktywności fizycznej zapraszam na stronę IŻŻ: http://www.izz.waw.pl

Olej rzepakowy to dobry wybór ?

Słyszymy ciągle, że tłuszczu należy unikać, jednak potrzebujemy go jak wszystkich innych składników w naszej diecie.  Jak wybrać ten właściwy. Dziś kilka słów na temat oleju rzepakowego.

                Mimo coraz większej edukacji społeczeństwa wciąż krąży wiele mitów na temat oleju rzepakowego. Dziś chcielibyśmy przekonać was, że olej rzepakowy jest uznany za najzdrowszy olej na świecie i w niczym nie ustępuje oliwie z oliwek.

                W latach 70 olej rzepakowy uprawiany był z roślin charakteryzujących się wysoką zawartością kwasu erukowego , który jest bardzo szkodliwy dla zdrowia. I to właśnie kwas erukowy jest przyczyną złej sławy oleju rzepakowego.  Na szczęście w wyniku prac hodowlanych udało się uzyskać odmiany rzepaku, które są całkowicie pozbawione tego kwasu i to właśnie wyłączni z nich pozyskiwany jest w dzisiejszych czasach olej rzepakowy.

W sklepach możemy kupić przede wszystkim olej rafinowany ze względu na najwyższą wydajność tego procesu.  Olej rafinowany powinien być bezwonny, w kolorze słomkowym o neutralnym smaku. Olej rafinowany może być znacznie dłużej przechowywany ponieważ w procesie rafinacji usuwamy z niego katalizatory procesu utleniania. Posiada on również większą odporność na procesy termiczne. Pamiętaj, jeśli chcesz smażyć lub piec ciasto z dodatkiem oleju używaj oleju rzepakowego rafinowanego.

N a sklepowych półkach możemy również znaleźć olej tłoczony na zimno, który pozyskiwany jest w procesie w którym temperatura nie przekracza 50 C. Są to oleje, które nie są poddawane procesowi rafinacji, dlatego ważne by były pozyskiwane z surowców wysokiej jakości.  Olej tłoczony na zimno idealny jest do potraw które nie są podawane obróbce termicznej np. różnego rodzaju sałatki, sosy.                                                                                                                                                                 Sposób wytwarzania oleju rzepakowego niema istotnego wpływu na zawartość w nim kwasów tłuszczowych. Olej rzepakowy jest bogatym źródłem  NNKT ( niskonasycone kwasy tłuszczowe) szczególnie kwas linolowy ( z rodziny kwasów omega-6), alfa-linolenowy ( z rodziny kwasów omega-3).  Cechuje się idealnym stosunkiem kwasów omega-6 do omega 3, który powinien wynosić 2:1.  Zawiera on tylko ok7 % niepożądanych w diecie nasyconych kwasów tłuszczowych.  Olej rzepakowy zawiera znaczną ilość kwasu oleinowego, który reguluje zawartość cholesterolu frakcji LDL ( cholesterol niepożądany w naszym organizmie), zawiera również znaczną ilość steroli roślinnych, beta karotenu, witaminy K oraz E.

 Dlatego  jeśli zastanawiasz się jaki olej wybrać my proponujemy olej rzepakowy !!!

Ile możemy zjeść w święta

W Wigilie Bożego Narodzenia na każdym stole powinno znaleźć się dwanaście potraw. Każdej z potraw powinniśmy spróbować, a co jeśli jesteśmy na diecie. Jak nie ulec tym wszystkim smakołykom na stole? Kolejne dni to również spotkania przy suto nakrytym rodzinnym stole. Dużo jedzenia i mało ruchu w okresie świąt gwarantują nam dodatkowe zbędnie kilogramy. W świąteczne dni potrafimy nawet trzykrotnie przekroczyć nasze dzienne zapotrzebowanie kaloryczne.

                Należy pamiętać, że wybierając rozsądnie w tym, co jemy oraz w jaki sposób przygotowujemy nasze potrawy wigilijne możemy uniknąć niechcianych dodatkowych kilogramów. Po pierwsze postarajmy się przygotować nasze ulubione potrawy ta by zawierały mniej kalorii. Dodatek mniejszej ilości tłuszczu czy cukru nieznacznie zmniejszy walory smakowe, a znacznie obniży ilość kalorii w naszych daniach.

Jeśli chcemy zjeść rybę wybierajmy tą bez panierki, pieczoną, a niesmażoną na głębokim oleju. Ciasta też nie zawsze muszą być polane grubą warstwą lukru. Zamiast słodziutkiego sernika polanego czekoladą lepszą a równie smaczną propozycją dla osób na diecie będzie np. keks. Pamiętajcie, co za dużo to nie zdrowo. Święta nie mogą być dla nas czasem bezkarnego jedzenia.

Jak zachować umiar w tym ile zjemy w czasie świąt?

·         Jedz na małym talerzyku, oszukasz w ten sposób wzrok

·         Jedz wolno i żuj dokładnie

·         Nie zapomni o jedzeniu warzyw, warto postarać się o to by na świątecznym stole znalazły się świeże warzywa np. w postaci surówki.  

·         Nakładaj małe porcje

·         Zrezygnuj z tłustych sosów i zasmażek

·         Unikaj przejadania się

           No i najważniejsze SKOŃCZ JEŚĆ, KIEDY CZUJESZ SIĘ NAJEDZONY!!!!

Ile kalorii mają potrawy wigilijne?

KARP

Historia karpia i jego popularność zaczęła się od Śląska to tam za pośrednictwem Austriaków i Czechów trafił na Polskie stoły. Karp początkowo był rybą bardzo drogą, dlatego stał się symbolem bogactwa i dostatku. Jego obecność na wigilijnym stole, a także łuska karpia schowana do portfela gwarantuje nam pomyślność finansową przez cały rok.

 W 100 g gotowanego karpia znajduję się 110 kcal.  Karp w galarecie z warzywami 136 kcal. Smażony karp na oleju bez panierki 185 kcal. Dlatego jeśli jesteś na diecie, proponujemy wybrać karpia w galarecie, zamiast smażonej ryby, która jest daniem wysokokaloryczny.

BARSZCZ Z USZKAMI

Barszcz z uszkami to tradycyjna polska zupa podawana w czasie Wigilii Bożego Narodzenia. Wigilijny barszcz jest zupą postną, gotowaną jedynie na suszonych grzybach i włoszczyźnie, a nie na wywarze mięsnym. Przygotowywany jest na zakwasie buraczanym. W ostatnich latach barszcz coraz częściej przygotowywany jest z koncentratu.  

Czysty barszcz czerwony w 100ml zawiera 34kcal. Sam barszcz zawiera niewiele kalorii, jego kaloryczność znacznie podnosi dodatek uszek. Dodatek 5 małych uszek zwiększa już jego kaloryczność o 90 kcal. Porcja 200 ml zupy i 10 uszek to około 250 kcal. 

ZUPA GRZYBOWA

Zupa grzybowa przygotowywana jest na wywarze warzywnym z dodatkiem grzybów. Przygotowywana z różnych gatunków grzybów, podawana często z kluskami lub makaronem, zabielana śmietaną.

W 200ml zupy grzybowej znajduje się ok. 60 kcal. Porcja grzybowa z makaronem, kluskami może osiągnąć już nawet ok. 300kcal. Wpływ na kaloryczność zupy ma także zawartość tłuszczu w śmietanie, którą zabielana jest zupa. Należy również pamiętać, że grzyby są ciężkostrawne, dlatego dodajemy do nie przyprawy ułatwiające trawienie takie jak czarny pieprz, koperek. Grzyby poza walorami smakowymi wnoszą do naszej diety znikomą wartość odżywczą

Nadchodzą święta:)

Ryba w galarecie, Karp, pierogi z kapustą i grzybami, barszcz z uszkami, to jedne z naszych ulubionych potraw wigilijnych. Ale czy kolacja wigilijna chodź zwana postną jest tak naprawdę dietetyczna? Wszyscy z niecierpliwością wyczekujemy tej niezwykłej atmosfery świąt, leczy czy zawsze pamiętamy, że również w te dni należy zachować umiar w tym, co jemy? Ile kalorii mają potrawy, którymi tak chętnie zajadamy się w wieczór wigilijny, czy kolacja zwana postną jest dietetyczna, czy nie jedzenie od rana w wigilie pozwala nam pofolgować na kolacji wigilijnej? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w naszych postach, które już od jutra, aż do wigilii będą udostępniane na naszym blogu. Serdecznie zapraszamy do czytania naszych wpisów i wspólnej radości z rodzinnej atmosfery świąt i zdrowego odżywiania w czasie ich trwania. Już jutro dowiecie się ile kalorii mają potrawy wigilijne. Zapraszamy do czytania :)

Witamy !!!

Witajcie Kochani :)

 Zapraszamy wszystkich pozytywnie uzależnionych  na Naszego bloga.  Naszymi postami chcielibyśmy przybliżyć wam ekologiczny styl życia. Wpisy umieszczane na blogu będą dotyczyły zarówno ekologicznego stylu życia jak i  zdrowej diety. Znaleźć tu będzie można ciekawe przepisy kulinarne, informacje odnośnie produktów ekologicznych jak i  ciekawostki dietetyczne.  W naszym zespole  posiadamy zarówno dietetyka jak i technologa żywności którzy chętnie podzielą sie z Naszymi czytelnikami swoją wiedzą i odpowiedzą na ich pytania.

Zapraszamy Was do aktywnego uczestnictwa w naszym blogu –  piszcie do nas i kontaktujcie się z nami – jeśli macie jakieś pytania chętnie na nie odpowiemy !!! Uzależnijcie się pozytywnie i dowiedz się więcej!!!